23 cze 2014

Nałęczów.



weekend spędziłam w Nałęczowie, jednak nie sądziłam, że jest on taki mały. park, otaczająca to miasto przyroda była niesamowita. i te łabędzie, słodkie kaczki! jednak najważniejszy był rower w parku, a raczej zrobione zdjęcie na pamiątkę pobytu w tym mieście ;)

7 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia, zwłaszcza sceneria...Zazdroszczę takiego weekendu! Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę tego że potrafisz się tak wygiąć ;)
    mój blog, coomedyyyy

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne widoki, lubię takie miejsca. Niestety tam jeszcze nie byłam, może kiedyś pojadę.

    Trudno się ograniczyć z tym jedzeniem :P

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko, ale potrafisz się rozciągnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia. Chylę bardzo nisko czoło, bo kurde te Twoje rozciągnięcie jest...szok. Na samą myśl jakbym ja tak miała zrobić, to wszystko mnie boli.

    OdpowiedzUsuń
  6. super zdjęcia !

    http://sk-artist.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń